To nie będzie kolejna zwykła pizzeria w Krakowie. W NOLIO Pop wszystko zakręci się wokół ciasta. Tu pizza służy do zabawy i dozwolone są różne kreatywne wariacje na temat klasycznego neapolitańskiego placka. Od środy, 19 lipca, możecie odwiedzać nową restaurację spod brandu NOLIO.
Nowa miejscówka o nazwie NOLIO Pop mieści się przy ulicy Miodowej 33A na krakowskim Kazimierzu. To zaledwie kilkaset metrów od restauracji-matki, czyli NOLIO. Dlaczego Pop otwiera się tak blisko? Po pierwsze po to, by pomóc rozładować kolejki stojące do lokalu przy ulicy Krakowskiej. Osoby, które przychodzą do NOLIO na Krakowską stricte na pizzę, będą mogły zjeść te same kompozycje przy ulicy Miodowej. Po drugie, nowy lokal ma ułatwić ekipie logistykę dostaw (NOLIO współpracuje z jedną z aplikacji dowozowych). Po trzecie, zespół NOLIO chce wreszcie wyjść poza tradycję i dać gościom coś bardziej szalonego!
Michał codziennie wstaje i zaczyna dzień od myślenia i mówienia od pizzy. Codziennie je pizzę i udoskonala ciasto, bo cały czas uważa, że może być ono jeszcze lepsze.
Dorota Gostylla
Pizza neapolitańska w Krakowie
NOLIO Pop to już trzecia, po NOLIO i N’Pizzy restauracja kwartetu: Dorota Gostylla, Michał Gostylla, Patrycja Czepiec-Golańska i Artur Golański. To za ich sprawą w 2015 roku w Krakowie pojawiła się pizza neapolitańska. NOLIO wyznaczyło poziom dla każdej kolejnej pizzerii, a właściciele wzięli na siebie ciężar edukacji klientów.
Gdy zaczynali serwować pizzę neapolitańską, niewielu krakowian znało ten styl pizzy. W końcu nie każdy był w Neapolu! Wielu gości narzekało wtedy, że pizza jest zbyt płynna, a brzegi są miękkie, zamiast chrupać. Dlaczego się tak działo? Winne były oczywiście pełne soku pomidory San Marzano, ale problematyczna okazała się też mięciutka Mozzarella di Bufala. Właściciele rozważali zamianę Bufali na zwykłą mozzarellę Fior di latte, ale wygrały walory smakowe: Mozzarella di Bufala podczas pieczenia puszcza tłustą serwatkę, która aromatyzuje całą pizzę. Niestety, skutkiem ubocznym jest “zupa na pizzy”, jak żartobliwie nazywają ją właściciele.
Edukowanie gości nie było dla NOLIO łatwym zadaniem – zajęło przeszło rok. W tym czasie pojawiało się dużo komentarzy od niezadowolonych klientów. Dorota i Michał zauważają, że po ośmiu latach świadomość gości na temat pizzy neapolitańskiej znacząco wzrosła – trwa globalny boom na pizzerie z pizzą neapolitańską. W Polsce pojawiło się wielu ekspertów i szkoleniowców oraz kolejne lokale zdobyły certyfikaty od AVPN.
Gdy pięć lat temu ściągałem z Włoch burratę, nikt tego nie chciał jeść.
Michał Gostylla
Dziś schodzi tonami!
Nowa restauracja NOLIO Pop
Osiem lat później ekipa NOLIO ma dla Was coś nowego – kolejny neapolitański przysmak, jakiego jeszcze w Krakowie nie było: lubieżną Montanarę, czyli smażoną pizzę, którą można znaleźć na każdym rogu ciasnych uliczek Neapolu. W kuchni przy Miodowej pizza fritta nie ocieka tłuszczem. Niewielkie placki są krótko smażone w bardzo wysokiej temperaturze, a po wyjęciu z oleju wyglądają jak napompowany balonik. Następnie na usmażone ciasto trafia nadzienie i pizzetka jest podpiekana w piecu, co pozwala pozbyć się z niej jeszcze trochę tłuszczu.
– Kupiliśmy do smażenia specjalny sprzęt, bo normalna frytownica osiąga zbyt niską temperaturę. W 230 stopniach ciasto świetnie się zamyka, dzięki czemu pizza fritta nie jest zbyt tłusta – tłumaczy Michał.
W NOLIO obowiązują jasno określone zasady, bo lokal przy ul. Krakowskiej należy do włoskiego stowarzyszenia AVPN. W NOLIO Pop chcą robić rzeczy, których nie wypada zrobić w NOLIO.
Tak właśnie było ze smażonymi rantami pizzy, które po raz pierwszy pojawiły się na Krakowskiej przy okazji świętowania szóstych urodzin NOLIO. Goście przyjęli je tak entuzjastycznie, że trzeba było coś z tym zrobić.
Michał Gostylla tłumaczy, że do uzyskania smacznych rantów, konieczne jest upieczenie całej pizzy z sosem pomidorowym. W trakcie testów okazało się, że tylko wtedy brzegi będą dostatecznie wilgotne. Co zatem zrobić ze środkiem pozostającym po odkrojeniu rantów? Michał długo głowił się nad odpowiedzią na to pytanie, aż w końcu wymyślił lazanię z pizzy.
Ale że co?!
Środek pizzy krojony jest na 4 trójkąty. Przekłada się je długo gotowanym mięsnym ragu ( w wersji wegetariańskiej: sos do parmigiany) oraz obłędnym sosem parmezanowym. Gotowa lazania zostaje jeszcze zapieczona w piekarniku. Tego trzeba po prostu spróbować, żeby uwierzyć. Będzie hit!
Smażone ranty pojawiają się też w deserze. Nie chcę zdradzać nic więcej – po prostu zamówcie tiramisu i dajcie się zaskoczyć.
Nolio Pop – córka rebeliantka
Jak mówi Michał, Pop to córka wychowana przez NOLIO, która wciąż szuka swojej tożsamości. Wnętrze lokalu nawiązuje do stylu NOLIO, ale właściciele już czują, że jest za grzeczne. Dopiero się okaże, jaką demolkę urządzi córka NOLIO w trakcie poszukiwania własnego stylu. – Jeszcze nie wiemy, co dokładnie z niej wyrośnie, ale mamy pomysły i nadzieje – podsumowuje Michał.
Klasyczna pizza neapolitańska – obecna!
Popowe propozycje nie zdominują całego menu. Trzonem karty nowego lokalu nadal będą pizze znane z pierwszej lokalizacji. W karcie NOLIO Pop nie zabraknie klasycznych pizz i, co najważniejsze, poniekąd spełnią się marzenia fanów tradycyjnej polskiej pizzy – do neapolitany będzie można zamówić sosy. Jak wszystko w NOLIO – spodziewajcie jakości premium, więc zamiast “czostkowego” dostaniecie wcale nie gorszy sos Aioli.
NOLIO chce robić szalone rzeczy, ale wciąż ze składników jakości premium.
Klasykę przełamią pizze Pop, a na nich na przykład frytki z polenty i Mortadella. To inspiracja pizzą “Wurstel”, którą spotkacie w każdej włoskiej pizzerii. Różnica jest taka, że na włoskim pierwowzorze na pizzy znajdują się zwykłe frytki i parówka. W menu będzie też pizza hawajska z dobrą szynką Prosciutto Cotto i świeżym ananasem. Z tej okazji w lokalu stanęła pokaźna żywa palma.
NOLIO Pop – godziny otwarcia i informacje praktyczne
Restauracja NOLIO Pop będzie otwarta codziennie od godziny 12:00. W piątki i soboty lokal będzie czynny do godziny 1:00 w nocy.
Co ważne, NOLIO Pop nie przyjmuje rezerwacji. Wpadajcie z ulicy – w razie potrzeby będzie można poczekać przy dużym barze, w którym zaopiekują się Wami, serwując koktajle i inne napoje. Spodziewajcie się też niesztampowych win z własnego importu NOLIO. Sommelierka Kasia Puk przygotowała selekcję win składającą się z samych naturalnych etykiet, głownie włoskich i hiszpańskich.
*** off the record ***
– Czyli nazwa Pop to skrót od popieprzona i popaprana?
– Trochę tak..
- Krowoderskie Bankiety – rusza klub kolacyjny Ady Wójcikowskiej - 31/08/2024
- Wszystko, co jemy – o jedzeniu na Green Film Festival - 05/08/2024
- Nowe restauracje w Krakowie 2024 - 04/08/2024
